Tomasz Gollob: Polska wyznacza ligowe trendy w żużlu

Fot. Róża Koźlikowska

– Bardzo dobrze, że w Polsce rozwijamy żużel i mamy już dwie ligi zawodowe – mówi Tomasz Gollob, Indywidualny Mistrz Świata z 2010 roku. – Kiedy ja zaczynałem karierę nawet nie myślałem o tym, że kiedyś ten sport zrobi tak duży postęp i zacznie być tak doceniany.

Z uwagą prześledziłem nowy system rozgrywek w PGE Ekstralidze i Speedway 2. Ekstralidze – podkreślił ekspert CANAL+. – Podoba mi się to, że jest teraz porządek i kluby będą postrzegane jako w pełni zawodowe z poważną instytucją, którą jest Ekstraliga i która zarządza całą organizacją. Dla mnie świetnym pomysłem jest to, że w obu ligach będą takie same zasady. Wracają play – offy dla pierwszej czwórki, baraże i mecze o dużym znaczeniu – bo będzie trzeba skoncentrować się na dużych wyzwaniach, presji i walce w dwumeczach o utrzymanie. Cechą wielkich sportowców jest to, że w decydujących momentach potrafią się bardzo dobrze przygotować do najważniejszych wyścigów. Ja tak zawsze do tego podchodziłem i to była dla mnie motywujące – dodał Tomasz Gollob.

– Wiem, że czeka nas aż 140 meczów w sezonie w obu ligach. To bardzo dobra wiadomość dla kibiców, telewizji i zawodników – podkreślił Indywidualny Mistrz Świata. – Czasy się zmieniły, zawodowstwo dziś to dbałość nie tylko o sprzęt, ale też o kibiców, telewizję, wizerunek tego sportu. Kiedy jest wielka konkurencja w branży sportowej i trzeba zachęcać kibiców do przyjścia na stadion, potrzebne są nowe rozwiązania, to już nie tak jak kiedyś, że nazwisko Gollob, Nielsen czy Rickardsson było samo w sobie zachętą do przyjścia na stadion. Trzeba bardzo mocno podkreślić, że w Polsce wyznaczamy trendy żużlowe, że tutaj wszystko się dziś koncentruje i w Polsce jest tak naprawdę centrum żużlowego świata. Kiedyś my jeździliśmy po naukę do Anglii lub Szwecji i Danii, dziś my pokazujemy jak to powinno wyglądać. Nasza liga jest najlepsza i widzę, że sprawy idą w dobrym kierunku, bo skoro Ekstraliga przejęła zarządzanie kolejną ligą, to znaczy, że telewizja CANAL+ może też spokojnie patrzeć na kolejny sezon i poprawę organizacyjną rozgrywek. Dla mnie to bardzo ważne, że kolejnych osiem klubów będzie mogło liczyć, mam taką nadzieję, na sponsora Speedway 2. Ekstraligi, a w przyszłości będzie też oznaczało to dla nich rozwój.