Grzegorz Zengota: Sam z siebie jestem mega dumny
11.04.2023 11:53FOGO UNIA Leszno zwyciężyła pierwsze spotkanie w tym sezonie PGE Ekstraligi. W niedzielnym pojedynku zespół pokonał CELLFAST WILKI Krosno 46:44. Bohaterem tego meczu dla gospodarzy był między innymi Grzegorz Zengota.
Nowy nabytek leszczyńskiego klubu zaliczył udany powrót w biało-niebieskich barwach. W starciu z beniaminkiem najlepszej żużlowej ligi świata zdobył 10+1. Dodatkowo wygrał ostatni bieg razem z Januszem Kołodziejem, co pozwoliło FOGO UNII odnieść zwycięstwo w meczu. – Zależało mi, żeby dobrze wejść w sezon, a dzięki 15. wyścigowi i daniu zespołowi zwycięstwa, radość jest bardzo wielka i tego chciałem, nie ukrywam – powiedział Grzegorz Zengota w rozmowie dla speedwayekstraliga.pl.
Zawodnik zespołu z Leszna przyznał, że zaskoczenie dobrą postawą gości w tym meczu było duże. – Liczyłem, że wygramy troszkę większą zaliczką punktową, ale krośnianie, nie ma co się oszukiwać, od początku stawiali nam mocno czoła i nie było łatwo wygrywać z nimi wyścigi, starty i dojazdy do łuków, a na torze ich mijać. Był to trudny przeciwnik na otwarcie sezonu – przyznał żużlowiec.
Jeden z liderów gospodarzy w tym spotkaniu nie ukrywał także zadowolenia ze swojej postawy. – Wygraliśmy i cieszymy się z tego niezmiennie, a jak w takim stylu, to myślę, że widowisko mogło się podobać. Sam z siebie jestem mega dumny, że mogłem to zwycięstwo leszczyńskim Bykom dać – dodał 34-latek.
Bartosz Glapiak