Daniel Kaczmarek z punktowym celem na nowy sezon (wywiad)

Fot. Zuzanna Kloskowska

Daniel Kaczmarek to kolejny nowy zawodnik H. SKRZYDLEWSKA ORŁA Łódź. 26-latek podczas jesiennego okienka transferowego zdecydował się opuścić ENERGĘ WYBRZEŻE Gdańsk, gdzie spędził zaledwie sezon. Jakie plany na najbliższe tygodnie ma dwukrotny Młodzieżowy Indywidualny Mistrz Polski?

Marcin Rusewicz (ekstraliga.pl): Czy decyzja o zmianie barw klubowych po roku w Gdańsku była dla Ciebie trudna?

Daniel Kaczmarek (H.SKRZYDLEWSKA ORZEŁ Łódź): Na pewno zżyłem się z tamtymi kibicami, z otoczeniem, z całym klubem i ludźmi, którzy tam pracowali, ale podjąłem taką decyzję i trzeba iść dalej. Jakoś łatwo to nie przyszło, bo było fajnie i z Gdańska mam miłe wspomnienia.

Dziękuję Wybrzeże Gdańsk 🤝🏻 Dziękuję wszystkim kibicom GKS 🔵⚪️🔴Poznałem tutaj mnóstwo wspanialych osób a w pamięci…

Posted by Daniel Kaczmarek – Daniel's Team on Monday, October 9, 2023

Czy oprócz oferty z Łodzi dostawałeś jeszcze jakieś propozycje z innych klubów?

Tak, były oferty i rozmowy, ale najbardziej brałem pod uwagę Gdańsk oraz Łódź i na nich skupiłem się najbardziej.

Zapytałem o to Oskara Polisa i zapytam też Ciebie. Czy atmosfera w drużynie jest inna, kiedy zawodników jest więcej niż miejsc w składzie?

Na pewno tak. Nie ma co tego ukrywać, bo wielu zawodników mówi to wprost.

Że jest inna w sensie negatywnym?

Tak.

A jak spędzasz czas na nieco ponad miesiąc przed startem sezonu i jakie masz plany na najbliższe tygodnie jeśli chodzi o przygotowania?

Mi tak naprawdę została końcówka tych przygotowań, więc trzymam to, co wypracowałem zimą. W przyszłym tygodniu mamy mieć mini zgrupowanie na motocrossie, które miało się odbyć wcześniej, ale deszcz pokrzyżował nam plany. Myślę, że jak wyjedziemy na ten motocross, to będę te treningi kontynuował tak długo, aż nie zamienię tego motocykla na motocykl żużlowy. Teraz jest podtrzymywanie tego co zrobiłem, najcięższy okres mam za sobą i gdzieś tam się rozglądam za zmianą sali czy siłowni na motocykl.

Czy MMA lub inne sporty walki nadal są tobie bliskie?

Już nie. Przez kontuzję ręki musiałem zmienić tok przygotowań, żeby nie obciążać nadgarstków.

Czy to, że Łódź będzie gospodarzem Łódź Kreuje IMME będzie miało dla Ciebie jakieś znaczenie?

Dla mnie nie, ale fajnie, że ten stadion jest wykorzystywany do takich imprez, bo jest to jeden z najnowocześniejszych stadionów w Polsce. Jest bardzo piękny i powinno się go wykorzystywać do promowania żużla na takich super zawodach.

Jaki jest twój indywidualny cel na sezon 2024?

Chciałbym zdobyć 150 punktów dla H. SKRZYDLEWSKA ORŁA oraz awansować do finału Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Marcin Rusewicz