Rollercoaster w Bydgoszczy. ABRAMCZYK POLONIA i #ORZECHOWAOSADA PSŻ Poznań pojadą w półfinale

Fot. Zuzanna Kloskowska

Rewanżowy ćwierćfinał pomiędzy ABRAMCZYK POLONIĄ Bydgoszcz a #ORZECHOWAOSADA PSŻ-em Poznań był prawdopodobnie najbardziej emocjonującym meczem spośród trzech pozostałych, trwających w tym samym czasie. Losy zarówno jednej jak i drugiej drużyny ważyły się do samego końca. Finalnie oba zespoły awansowały, a rajderem tego spotkania został Oleksandr Loktayev.

Pojedynek bydgosko-poznański od tygodnia zapowiadał się na taki, w którym walka będzie toczyła się do ostatnich metrów ostatniego okrążenia, gdyż faworyzowana ABRAMCZYK POLONIA uległa w pierwszym meczu #ORZECHOWAOSADA PSŻ-owi Poznań aż 52:37, a na własnym torze żużlowcy Tomasza Bajerskiego przez cały rok spisują się bardzo dobrze, więc odrobienie strat było jak najbardziej realne.

Pierwsza seria wskazywała na łatwą przeprawę bydgoszczan. Początek spotkania dla gości był fatalny, bo po czterech wyścigach przegrywali już 19:4, co oznaczało remis w dwumeczu i najprawdopodobniej brak awansu dla poznanian. Zła passa trwała do dziewiątego biegu, gdzie #ORZECHOWAOSADA PSŻ wygrał drużynowo pierwszą gonitwę 4:2. Dwa wyścigi później, udało im się zwyciężyć już 5:1, przez co wciąż pozostawali w grze.

Przed biegami nominowanymi, tablica wyników wskazywała rezultat 45:32, w związku z czym obie drużyny zachowywały sobie szansę zarówno na awans jak i na koniec sezonu na etapie ćwierćfinału. Dodatkowej dramaturgii dodawały liczne upadki zawodników w końcówce spotkania. Finalnie ekipa Adama Skórnickiego zdobyła upragnione 38 “oczek” i pojedzie w półfinale z INNPRO ROW-em Rybnik. ABRAMCZYK POLONIA natomiast, uzyskała miano lucky losera i zmierzy się z ARGED MALESA Ostrowem Wlkp.

Pełne wyniki dostępne TUTAJ.

Marcin Rusewicz