#ORZECHOWAOSADA PSŻ znów to zrobi? ABRAMCZYK POLONIA Bydgoszcz przyjeżdża do Poznania

Fot. Zuzanna Kloskowska

#ORZECHOWAOSADA PSŻ Poznań, skazana przez większość przed sezonem na spadek, właśnie awansowała do fazy play-off. Rywalem ekipy Adama Skórnickiego w ćwierćfinale będzie ABRAMCZYK POLONIA Bydgoszcz, czyli wicelider tabeli po części zasadniczej.

Drużyna ze stolicy Wielkopolski z pewnością już może uznać sezon 2024 za udany. Po jesiennym okienku transferowym, kiedy składy wszystkich drużyn były znane, #ORZECHOWAOSADA PSŻ wydawał się być głównym kandydatem do spadku. Tak się jednak nie stało, a zespół po czternastu kolejkach zajął piąte miejsce, nie tylko utrzymując się w METALKAS 2. Ekstralidze, ale także awansując do play-offów.

ABRAMCZYK POLONIA z kolei, wciąż jest głównym faworytem do awansu do PGE Ekstraligi. W fazie zasadniczej, bydgoszczanie zajęli drugie miejsce, ustępując jedynie ARGED MALESIE Ostrów Wlkp., z którą jednak potrafili wygrać w dwumeczu. Ponadto, największym atutem ekipy Tomasza Bajerskiego jest ich własny tor, na którym ani razu nie zeszli poniżej pięćdziesięciu punktów, dwa razy przekraczając granicę sześćdziesięciu “oczek”.

Pierwsza odsłona ćwierćfinałowej rywalizacji odbędzie się jednak na obiekcie w Poznaniu. Tam, obie drużyny spotkały się na początku czerwca. Górą byli wówczas gospodarze, co okrzyknięto niemałą sensacją. W rewanżu natomiast, jak już podano, zwyciężyła ABRAMCZYK POLONIA w stosunku 55:35. W jednym z biegów tego dnia, niebezpiecznemu wypadkowi, a w konsekwencji kontuzji, uległ Mateusz Dul, który kuruje się do dzisiaj. Ze strony bydgoskiej, niedostępni ze względu na uraz jest Olivier Buszkiewicz.

Starcie Poznania z Bydgoszczą to także pojedynek ich liderów, walczących w indywidualnej klasyfikacji średniej biegopunktowej. Przez większość sezonu, na jej czele znajdował się Krzysztof Buczkowski, którego niedawno wyprzedził Brady Kurtz. Ryan Douglas również przez długi czas był na “podium” najlepszych zawodników, lecz jego przegonił Gleb Chugunov. Kto będzie górą po rywalizacji Poznaniu?

Marcin Rusewicz