Nerwy i emocje w Lublinie. BETARD SPARTA nadal niepokonana

Fot. Zuzanna Kloskowska

Niezwykle emocjonujące starcie w Lublinie. W czwartkowy wieczór odbył się zaległy mecz inauguracyjnej rundy PGE Ekstraligi. Spotkanie zakończyło się wynikiem 46:44 dla drużyny gości, a Juniorem Meczu został Mateusz Cierniak.

Mecz lepiej rozpoczęli wrocławianie. W inauguracyjnej gonitwie Artem Laguta i Tai Woffinden pewnie pokonali Jacka Holdera oraz Jarosława Hampela. PLATINUM MOTOR Lublin odrobił część strat już w biegu młodzieżowym za sprawą wygranej 4:2. W trzeciej odsłonie dnia padł niespodziewany rezultat, gdyż w swoim debiutanckim starcie na torze w Lublinie Bartosz Zmarzlik nie dowiózł punktów do mety.

Niespodzianek ciąg dalszy nastąpił na koniec pierwszej serii, kiedy Kacper Grzelak przywiózł za plecami Piotra Pawlickiego oraz Bartłomieja Kowalskiego. Dominik Kubera wygrał, a gospodarze doprowadzili do remisu w spotkaniu.

Po przerwie goście wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Za pierwszy bieg zrehabilitował się Piotr Pawlicki. W szóstym wyścigu Daniel Bewley pokonał Bartosza Zmarzlika. PLATINUM MOTOR zmniejszył stratę do rywali w siódmej gonitwie. Bezbłędny po dwóch startach był Dominik Kubera.

Mocny cios przyjezdni wystosowali w biegu ósmym. Wrocławianie podwójnie pokonali mistrza świata, który nadal nie mógł znaleźć sposobu na wygranie wyścigu w Lublinie. Aktualny Drużynowy Mistrz Polski jednak nie złożył broni. W kolejnych dwóch odsłonach odrobił straty i po dziesięciu gonitwach na tablicy wyników widniał remis 30:30.

Z kolei w czwartą serię z impetem weszli podopieczni Dariusza Śledzia dzięki podwójnemu zwycięstwu Piotra Pawlickiego i Taia Woffindena. W dwunastym biegu upadek na czwartej pozycji zanotował debiutujący w PGE Ekstralidze Kacper Andrzejewski. Junior został wykluczony z powtórki, w której PLATINUM MOTOR Lublin znów doprowadził do wyrównania wyniku.

Przed biegami nominowanymi doszło do pierwszego w meczu remisu biegowego, który utrzymał status quo w tym pojedynku. Świetną akcją popisał się Bartosz Zmarzlik, który na jednym łuku minął dwóch wrocławian.

BETARD SPARTA w decydujących starciach przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W czternastym wyścigu Artem Laguta i Tai Woffinden nie dali szans gospodarzom. Dwa punkty meczowe gościom zapewnił Maciej Janowski, który przyjechał na drugiej pozycji w ostatniej odsłonie dnia.

W zespole PLATINUM MOTORU Lublin najskuteczniejszym zawodnikiem był Fredrik Lindgren (11). Po stronie BETARD SPARTY Wrocław najwięcej punktów zdobyli Tai Woffinden oraz Artem Laguta (obaj po 10+2).

Pełne wyniki dostępne TUTAJ

Bartosz Glapiak