Kacper Łobodziński: cały czas chcę się rozwijać

Fot. Jarosław Pabijan

Juniorzy ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz zdobyli brązowy medal w finale Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych rozgrywanym na torze przy ul. Hallera 4. Liderem grudziądzan był Kacper Łobodziński, zdobywca 11 punktów.

Znajomość grudziądzkiego toru sprawiała, że młodzieżowcy ZOOLESZCZ GKM-u byli jednymi z faworytów do zdobycia medalu. Początek zawodów nie przebiegał jednak po myśli gospodarzy, a walka o najniższy stopień podium trwała do samego końca. – Przed finałem dobrze się przygotowaliśmy. Chcieliśmy wykorzystać atut własnego toru, a naszym celem było zwycięstwo. Niestety zawody tak się potoczyły, że mogliśmy zakończyć je bez medalu. Mimo wszystko, cieszę się, bo ten brąz wyszarpany w ostatnich biegach smakuje jak złoto – powiedział w rozmowie z ekstraliga.pl Kacper Łobodziński.

Junior ZOOLESZCZ GKM -u Grudziądz osiągnął w tym roku średnią 1,306 pkt/bieg i był jednym z wyróżniających się młodzieżowców w PGE Ekstralidze. 20-latek nie jest jednak zadowolony ze swojej formy w ostatnich meczach. – Trochę pogubiłem się w końcówce sezonu. Z tego miejsca chciałbym przeprosić wszystkich kibiców. Mam nadzieję, że dobrym występem w finale MMPPK w jakimś stopniu zrehabilitowałem się za gorszą formę pod koniec sezonu ligowego. Cały czas chcę się rozwijać i być lepszym zawodnikiem, jednak nie zawsze wychodzi to tak, jakbym chciał – stwierdził.

ZOOLESZCZ GKM Grudziądz zakończył tegoroczne zmagania w PGE Ekstralidze na ćwierćfinale jednak sam Łobodziński chce jeszcze pojawić się na torze w tym roku. – Planuję wystąpić w kilku turniejach w Polsce i zagranicą. Chciałbym wykorzystać ten czas na naukę i nabranie kolejnego doświadczenia, które zaprocentuje w przyszłości – podsumował 20-latek.

Marek Kania