ŻUŻEL/WYWIAD/PGEE: Mariusz Staszewski: Każdy mecz będzie dla nas ważny

Fot. Patryk Kowalski

KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ Częstochowa w tym roku przeważnie jest skazywany przez ekspertów na walkę o zachowanie bytu w PGE Ekstralidze. Trener drużyny, Mariusz Staszewski, wierzy jednak w potencjał swoich podopiecznych i liczy na walkę o jak najlepszy rezultat.

  • Zadowolenia w drużynie KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA po prezentacji. Szkoleniowiec jest optymistycznie nastawiony po frekwencji, jaka była na wydarzeniu
  • Mariusz Staszewski chwalił nazwiska w zespole i zdradził, co może być przepisem na dobry wynik na koniec sezonu
  • Na chwilę obecną czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że po sezonie będzie podobnie – o powrocie do Częstochowy w innej roli
  • Obserwuj nasze oficjalne profile w mediach społecznościowych

W ostatni weekend w Galerii Jurajskiej w Częstochowie doszło do prezentacji KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA. Na wydarzeniu zjawiła się cała kadra czterokrotnych Drużynowych Mistrzów Polski na czele z nowymi nabytkami Jasonem Doyle’m, Kacprem Woryną czy Piotrem Pawlickim. Nie zabrakło również szkoleniowca zespołu Mariusza Staszewskiego. – Myślę, że impreza fajna, m.in. pod względem frekwencji. Kibice bowiem dopisali. Jak najbardziej można być zadowolonym. Optymistycznie fani nas przyjęli. Tym bardziej więc patrzymy z optymizmem w przyszłość – skomentował przebieg imprezy Staszewski w rozmowie dla ekstraliga.pl.

Fot. Patryk Kowalski

Ostatnio zawodnicy częstochowskiej ekipy przebywali na zgrupowaniu w Szczyrku. Jak podkreśla szkoleniowiec, celem tego wyjazdu była przede wszystkim integracja w zespole. – To jest głównie obóz integracyjny. Duża część naszego zespołu jest nowa, ja również. W związku z tym, postanowiliśmy zorganizować takowy obóz, aby lepiej, bliżej się poznać. Tak więc skupiamy się zwłaszcza na tym, aby spędzić razem jak najwięcej czasu – zaznaczył.

Jak co roku, im bliżej wiosny, tym większe oczekiwania odnośnie przeprowadzenia pierwszych treningów. Kiedy wstępnie planowane są one przez zespół z Częstochowy? – Plany w kwestii wyjazdu na tor, jak zawsze, są, aby dokonać tego jak najwcześniej – najlepiej na początku marca. Wszystko jednak zależne będzie od pogody – odpowiedział szkoleniowiec.

W roku 2025 KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ typowany jest przede wszystkim do walki o utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak od kilku tygodniu czy nawet miesięcy – ze strony przedstawicieli klubu – słyszy się głosy, że częstochowianie będą starać się nawet o awans do fazy play-off PGE Ekstraligi. Jak do tego odnosi się Mariusz Staszewski? – Patrząc na nazwiska w drużynie, są one naprawdę bardzo fajne. Ale nie chodzi tylko o nazwiska, a głównie o to, aby każdy z chłopaków jechał na swoim, dobrym poziomie. I wtedy nie powinno być wielkich problemów z uzyskaniem pozytywnego wyniku w najbliższym sezonie – stwierdził nowy trener drużyny z Częstochowy w rozmowie dla ekstraliga.pl.

Fot. Patryk Kowalski

Już teraz, choćby wśród kibiców, panuje sporo dyskusji na temat tego, jak częstochowianie wejdą w tegoroczne zmagania w PGE Ekstralidze. Pierwszy mecz KRONO-PLAST WŁÓKNIARZ rozegra 11 kwietnia na swoim terenie z BAYERSYSTEM GKM-em Grudziądz. Mariusz Staszewski podkreśla jednak, iż każde ze spotkań w zbliżającym się wielkimi krokami sezonie może być dla jego drużyny na wagę złota. – Każdy mecz będzie dla nas ważny, innych nie ma w PGE Ekstralidze. Co do zespołu z Grudziądza, można rzec, że to rywal z „naszej półki”. Z pewnością bardzo ważne będzie to, aby starcie rozstrzygnąć na własną korzyść – dodał.

Fot. Patryk Kowalski

50-latek jeździł już w przeszłości dla częstochowskiego klubu. Miało to miejsce w latach 1998-2000. W sezonie 1999 walnie przyczynił się do wywalczenia przez MALMA WŁÓKNIARZA przepustki do powstałej rok później Ekstraligi Żużlowej. Teraz na Olsztyńską w zupełnie nowej roli. Jak czuje się w związku z tym faktem? – Na chwilę obecną czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że po sezonie będzie podobnie – zakończył.

Norbert Giżyński