Fotorelacja i wypowiedzi po prezentacji BETARD Sparty Wrocław

Za nami prezentacja Betard Sparty Wrocław. Klub ze stolicy Dolnego Śląska przed następnym sezonem nie przeprowadził rewolucji w składzie, dokonując jedynie kosmetycznych zmian. Nie zmienia się jedno – celem dla wrocławian jest złoto, co zresztą podkreślają sami zawodnicy. Fotorelację z tego wydarzenia przygotowała Zuzanna Kloskowska. Wypowiedzi zebrał zaś Mateusz Dziopa.

O celu drużyny mówi Vaclav Milik, który docenia jednak siłę rywali. – Wszystkie ekipy są mocne. W tym roku było ciężko, ale pokazaliśmy, że potrafimy wygrywać jeśli nie u siebie, to na wyjeździe. Trzeba jechać tak dalej i tego się trzymać. Chcemy złota dla Sparty, bo mamy przepiękny stadion, do którego bardziej niż srebro pasuje właśnie złoto.- powiedział Czech i można śmiało powiedzieć, że wielu fanów na Dolnym Śląsku się z nim zgadza.

Ważnym aspektem jest dobra atmosfera, która panuje wśród podopiecznych trenera Dobruckiego. Jej wagę podkreśla Maksym Drabik. – Mamy zgraną ekipę pod każdym względem. Każdy ma świetne relacje z resztą. Jest dwóch nowych zawodników, nowa perspektywa żużla na Olimpijskim. Zupełnie inny sezon, zupełnie inne wrażenia. Mam nadzieję, że frekwencja dopisze jak w ostatnim sezonie, bo było naprawdę wyśmienicie. Będziemy pracować, by być dopasowanym do toru. Myślę, że zapowiada się świetny sezon.- powiedział junior Sparty.

Optymistyczne nastroje tonuje Maciej Janowski. Kapitan Sparty zapowiada jednak walkę o najwyższe cele w każdym meczu..  – Ten skład nie gwarantuje niczego. Nie gwarantuje złota, srebra, brązu, nie gwarantuje play-offów. Gwarantuje walkę do samego końca i to jest jedyna gwarancja jaka jest. On pierwszego do ostatniego meczu zrobimy wszystko, by było jak najlepiej, jak najszybciej. Wszyscy jesteśmy młodymi chłopakami, którym zależy, którzy w środek kariery dopiero wchodzą. Mamy sporo motywacji i energii, by sięgać po jak najwyższe cele.

Wrocławianie już rozpoczęli przygotowania do następnego sezonu. Jak na razie trenują w stolicy Dolnego Śląska. Wyjazd na obóz czeka ich 1 lutego.

Mateusz Dziopa
Fot. Zuzanna Kloskowska