Bez sensacji w derbach Wielkopolski. FOGO UNIA Leszno z wysoką wygraną w Ostrowie
03.07.2022 22:11Wysoką wygraną gości zakończył się ostatni mecz 11. rundy PGE Ekstraligi. Na stadionie w Ostrowie Wielkopolskim miejscowa ARGED MALESA Ostrów Wlkp. podejmowała FOGO UNIĘ Leszno. Zdecydowanie wygrali goście 57:33.
Już od pierwszej serii podopieczni Piotra Barona pokazywali swoją dominację. W pierwszych trzech gonitwach duety z Leszna dojeżdżały na metę zdobywając podwójne zwycięstwa dla swojej drużyny. Przełomem był bieg 4., w którym to Grzegorz Walasek na metę dojechał jako pierwszy i doprowadził do biegowego remisu.
Bardziej wyrównana była druga seria. W gonitwie 5. David Bellego został zablokowany przez Walaska, co wykorzystał Olivier Berntzon. Drugą gonitwę z rzędu padł remis. W następnej gonitwie mimo silnego ogniwa ostrowskiego zespołu – Chrisa Holdera to goście ponownie wiedli prym punktowy i dowieźli kolejne podwójne zwycięstwo. Ostatni wyścig drugiej serii zakończył się remisem.
Początek ostatniej serii przed biegami nominowanymi ponownie padł łupem gości – tym razem wynikiem 4:2, gdzie Jasona Doyle’a i Jaimona Lidsey’a podzielił Berntzon. W 12. biegu ponownie doszło do remisu, bowiem Hubert Jabłoński nie poradził sobie z Timem Sorensenem. Ostatnia gonitwa przed biegami nominowanymi to pierwsze biegowe zwycięstwo ostrowian.
Biegi nominowane zakończyły się wynikiem 4:2 na korzyść FOGO UNII Leszno. Dwa punkty w biegu 14. dla ARGED MALESA Ostrów Wlkp. dowiózł Jakub Krawczyk, który uporał się z Jaimonem Lidsey’em, natomiast silny Oliver Berntzon dojechał do mety ostatni. W ostatnim wyścigu dnia Jason Doyle po szerokiej napędził się po biegowe zwycięstwo. Holder cały czas atakował swojego rodaka jednak nie przyniosło do oczekiwanego skutku.
Bardzo dobry powrót do jazdy zanotował Piotr Pawlicki, który w pierwszym meczu po kontuzji zdobył aż 13 punktów. Drugim najlepszy zawodnikiem gości był Jason Doyle z wynikiem 12+3. Z ostrowian najlepiej zaprezentowali się Chris Holder (9) i Grzegorz Walasek (7+1)
Relacja dostępna TUTAJ
Bartosz Kowalski