BETARD SPARTY krok do półfinału! ZOOLESZCZ GKM w dobrej sytuacji przed rewanżem

Fot. Marcin Karczewski

Pierwsze ćwierćfinałowe spotkanie PGE Ekstraligi pomiędzy BETARD SPARTĄ Wrocław a ZOOLESZCZ GKM-em Grudziądz zakończyło się wynikiem 50:40. Najlepszym zawodnikiem po stronie gospodarzy był Artem Laguta (15), a po stronie gości Vadim Tarasenko (11+2). Red Bull Juniorskim Asem, w tym spotkaniu, został Jakub Krawczyk.

Ogromne emocje dostarczył bieg juniorski. Kacper Łobodziński próbował najpierw podjąć walkę z prowadzącym Jakubem Krawczykiem. Jednak zawodnik BETARD SPARTY Wrocław nie dał się wyprzedzić. Marcel Kowolik schodząc do krawężnika, minął młodzieżowca ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz i razem z Jakubem Krawczykiem dowiózł do mety podwójne zwycięstwo dla gospodarzy. Pierwsza seria startów zakończyła się prowadzeniem wicemistrzów Polski 14:10.

W biegu 6. w pogoń za Maxem Fricke udał się Maciej Janowski, którego gonił z kolei Jaimon Lindsey. Polakowi udało się wysunąć na chwilę na pierwszą pozycję, jednak Fricke bardzo szybko ją odzyskał. Lindsey nie robił sobie nic z ataków Krawczyka i do końca próbował wyprzedzić Macieja Janowskiego. Ostatecznie goście wygrali 4:2. Po biegu 7. na tablicy widniał wynik 24:18.

Bieg 9. to kolejny pokaz szybkości Artema Laguty. Pomimo ścisku, po wyjściu z pierwszego łuku Daniel Bewley wysunął się na drugie miejsce. Max Fricke i Jaimon Lindsey nie zdołali już nawiązać walki z wrocławianami. Trzecia seria startów zakończyła się wynikiem 33:27.

Podczas 12. biegu Jakub Krawczyk, bez większych problemów wysforował się na prowadzenie. Gonił go Jaimon Lindsey, jednak Bartłomiej Kowalski znalazł dla siebie miejsce i uplasował się za plecami kolegi z drużyny. Australijczyk długo przygotowywał atak na Bartłomieja Kowalskiego, ten jednak dowiózł do mety dwa punkty i podwójne biegowe zwycięstwo dla gospodarzy. BETARD SPARTA Wrocław prowadziła przed biegami nominowanymi 10-ęcioma punktami (44:34). 

Bieg 14. to przede wszystkim walka o jeden punkt. Jaimon Lindsey rywalizował o biegowe zwycięstwo z Jakubem Krawczykiem. Junior BETARD SPARTY Wrocław nie zdołał jednak obronić trzeciego miejsca, wynosząc się zbyt szeroko. Australijczyk wykorzystał jego błąd i zmniejszył stratę punktową grudziądzan do ośmiu punktów. Ostatnia gonitwa przyniosła walkę do ostatnich metrów o jeden punkt, który zwyciężył Bewley.

Po zaciętym spotkaniu BETARD SPARTA Wrocław pokonała ZOOLESZCZ GKM Grudziądz 50:40, zbliżając się tym samym, do półfinału PGE Ekstraligi.

Klaudia Bujalska