ABRAMCZYK POLONIA Bydgoszcz wciąż w walce o fotel lidera. Domowa porażka INNPRO ROW-u Rybnik

Fot. Zuzanna Kloskowska

ABRAMCZYK POLONIA przełamała serię dwóch z rzędu przegranych meczów na wyjeździe i pokonała INNPRO ROW 48:41. Rajderem meczu został Duńczyk Andreas Lyager, a zdobywcą największej liczby punktów, jak zwykle w Rybniku, został Brady Kurtz.

Początek spotkania ewidentnie należał do bydgoszczan. W pierwszej serii startów, żużlowcy Tomasza Bajerskiego przeplatali biegowe zwycięstwa z remisami. W drugiej natomiast, również zaczęli od podwójnej wygranej. Następnie, kibice na stadionie przy ulicy Gliwickiej mogli oglądać dość nietypowy wyścig, w którym na ostatnim okrążeniu upadł Tim Soerensen. Duńczyk, ze względu na wcześniejszy defekt Jakuba Jamroga postanowił się nie poddawać i dobiec do mety. Niestety nie udało mu się zrobić tego w regulaminowym czasie, przez co został wykluczony.

Pierwsza drużynowa wygrana gospodarzy wydarzyła się dopiero w biegu siódmym, kiedy para KurtzTungate pokonała m. in. wspaniale jeżdżącego w tym sezonie Krzysztofa Buczkowskiego. Potem, mimo już siedmiopunktowej straty rybniczan, ciągle w natarciu była ABRAMCZYK POLONIA, a bronić próbował się INNPRO ROW. Przed wyścigami nominowanymi, sytuacja nie ulegała jednak zmianie.

Tam sprawa meczu była wciąż otwarta, jednak gospodarze musieli wygrać podwójnie dwa wyścigi. Marzenia rybniczan szybko zweryfikowali Soerensen i Buczkowski, wygrywając 5:1 w czternastym biegu. INNPRO ROW odkuł się gonitwę później, także zdobywając pięć “oczek”. Bonus powędrował w ręce ABRAMCZYK POLONII.

Pełne wyniki dostępne TUTAJ.

Marcin Rusewicz