Żużlowe podsumowanie 2021 roku. W maju jak…
31.12.2021 13:52W raju rzecz jasna! Maj to miesiąc, w którym żużel rozpędza się na dobre – w tym rozgrywki PGE Ekstraligi. Nie inaczej było tym razem.
Z przytupem miesiąc ten zaczął Mateusz Cierniak, który obronił na torze w Gdańsku Brązowy Kask. Zawody obfitowały w sporą dramaturgię, a przed ostatnią serią szansę Cierniaka zdawały się iluzoryczne. Wszystko przez wykluczenie w drugim biegu. Prowadzący przez całe zawody Michał Curzytek w ostatnim swoim wyjeździe na tor zanotował jednak upadek, który przekreślił jego szanse na triumf. To wykorzystał wspomniany Cierniak, sięgając po Brązowy Kask po raz drugi.
Po kiepskim początku sezonu w wykonaniu Krzysztofa Kasprzaka w ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM-ie Grudziądz, w klubie postanowiono wykorzystać okazję na rynku celem wzmocnienia zespołu. Do zespołu dołączył więc Paweł Miesiąc, który wcześniej rozwiązał swoją umowę z Unią Tarnów. Popularny „Łełek” pojawił się w maju na torze 3 razy, zdobywając łącznie z bonusami 20 punktów.
https://www.facebook.com/speedwayekstraliga/posts/4523898464306329
Nie obyło się również bez kontrowersji. Ryszard Kowalski Racing, po jednym ze spotkań wydał komunikat, w którym potwierdził zerwanie współpracy z jednym z klubów PGE Ekstraligi.
https://www.facebook.com/centrumspeedwaya/posts/2806525802932630
Pod koniec maja odbyły się także zawody w ramach Srebrnego Kasku. Zawody w dobrym stylu wygrał Jakub Miśkowiak, za którego plecami uplasował się Mateusz Świdnicki. Tym samym dwa pierwsze miejsca padły łupem duetu juniorów ELTROX WŁÓKNIARZA Częstochowa. Brązowy medal zdobył natomiast Wiktor Jasiński.
Niestety z powodu pandemii, po raz kolejny odwołane zostały zaplanowane na sierpień zawody w cyklu Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Maj okazał się też przełomowym miesiącem dla BETARD SPARTY Wrocław. Po początkowych turbulencjach, wrocławianie rozpoczęli swój marsz ku mistrzowskiemu tytułowi, wygrywając w Częstochowie 52:38, w Zielonej Górze 63:27 oraz na swoim torze pokonując głównych rywali – MOJE BERMUDY STAL Gorzów (52:38) oraz FOGO UNIĘ Leszno (47:43).
We wspomnianym meczu pomiędzy BETARD SPARTĄ Wrocław a FOGO UNIĄ Leszno debiut w PGE Ekstralidze zaliczył Damian Ratajczak. Junior gości zdobył swój debiutancki punkt oraz stał się najmłodszym debiutantem w historii PGE Ekstraligi.
Błażej Kowol