ŻUŻEL/NEWS/PGEE: Martin Vaculik wciąż bez zwycięstwa w MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha

Fot. Patryk Kowalski

Nadchodząca edycja MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha będzie dziewiątą edycją, w której wystąpi Martin Vaculik. Słowak kilkukrotnie ocierał się o zwycięstwo, jednak nigdy nie udało mu się sięgnąć po 1. miejsce. Czy tym razem zawodnik GEZET STALI Gorzów przełamie swoją passę i zwycięży?

Sezon 2024 Martin Vaculik może zaliczyć do udanych. Średnia 2,151 pozwoliła na uplasowanie się na 7. miejscu w klasyfikacji najlepszych zawodników PGE Ekstraligi. Podobna liczba punktów zdobytych na meczach domowych oraz wyjazdowych potwierdza równą formę zawodnika GEZET STALI Gorzów (odpowiednio 92 i 96 “oczek”).

Fot. Patryk Kowalski

Martin Vaculik to jeden z najbardziej utytułowanych zawodników regularnie uczestniczących w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha. Słowacki żużlowiec wystąpił w turnieju już ośmiokrotnie i często notując wysokie wyniki. Choć wielokrotnie był blisko końcowego triumfu, to ten rezultat wciąż pozostaje poza jego zasięgiem.

Jego pierwsze starty w IMME im. Z. Plecha miały miejsce w 2014 i 2015 roku, kiedy to Vaculik dwukrotnie znalazł się w ścisłej czołówce, zajmując odpowiednio 3. i 4. miejsce. Szczególnie imponujący był jego występ w sezonie 2014, gdy zdobył 13 punktów i nieznacznie przegrał walkę o zwycięstwo. Po kilkuletniej przerwie powrócił do rywalizacji w 2019 roku i od razu udowodnił swoją klasę, ponownie zajmując 3. miejsce, zdobywając 12 punktów. W kolejnych latach jego wyniki były zmienne – w 2020 roku zajął 13. miejsce, a rok później uplasował się na 11. pozycji, notując swoje najsłabsze występy w historii startów.

Fot. Marcin Karczewski

Jednak Vaculik nie powiedział ostatniego słowa. W 2022 roku ponownie wszedł do czołowej “dziesiątki”, kończąc turniej na 7. miejscu, a w 2023 roku był już o krok od zwycięstwa, zajmując 2. miejsce z dorobkiem 12 punktów. To był jego najlepszy wynik od lat, pokazujący, że wciąż liczy się w walce o najwyższe cele.

W ostatniej edycji IMME im. Zenona Plecha, w 2024 roku, ponownie zaprezentował solidną formę, zajmując 5. miejsce i zdobywając 10 punktów. Choć tytuł wciąż wymyka mu się z rąk, jego regularność i determinacja sprawiają, że jest jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa w kolejnych edycjach.

Fot. Marcin Karczewski

Martin Vaculik w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha:

  • Sezon 2024 – 5. miejsce – 10 pkt
  • Sezon 2023 – 2. miejsce – 12 pkt
  • Sezon 2022 – 7. miejsce – 7 pkt
  • Sezon 2021 – 11 miejsce – 6 pkt
  • Sezon 2020 – 13. miejsce – 5 pkt
  • Sezon 2019 – 3. miejsce – 12 pkt
  • Sezon 2015 – 4. miejsce – 11 pkt
  • Sezon 2014 – 3. miejsce – 13 pkt

Justyna Tabor