ZOOLESZCZ GKM powstał z kolan i zdobył punkt bonusowy

Fot. Łukasz Trzeszczkowski

Kapitalne widowisko w Grudziądzu. Ekipa Janusza Ślączki pokonała PLATINUM MOTOR Lublin 56:34 i dopisała sobie punkt bonusowy (91:89). Do zwycięstwa miejscowych poprowadził Nicki Pedersen (13), a najjaśniejszym punktem po stronie gości był Bartosz Zmarzlik (14). Mateusz Cierniak kolejny raz został wybrany najlepszym juniorem tego meczu w głosowaniu Red Bull Juniorskie Asy (60,13%).

Pierwsza seria startów rozpoczęła się od remisu na grudziądzkim owalu. Fantastyczna walka z 2. biegu, gdzie goście początkowo wysunęli się na podwójne prowadzenie, lecz juniorzy ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz nie odpuścili i rozdzielili swoich rywali, dowożąc 3:3. Nicki Pedersen z Bartoszem Zmarzlikiem stworzyli kapitalne show w 3. gonitwie, lecz górą był Polak. W 4. wyścigu na tor upadł Bartosz Bańbor po kontakcie z Kacprem Łobodzińskim. Zawodnik PLATINUM MOTORU został wykluczony z powtórki wyścigu, a w niej triumfowała podwójnie para miejscowych.

Rezerwa taktyczna w 5. biegu przyniosła oczekiwany efekt, a goście odrobili część strat. Wyścig nr 6 to podwójny cios grudziądzan, a w 7. odsłonie zmagań w Grudziądzu Max Fricke został zahaczony przez Bartosza Zmarzlika. Polak został wykluczony z powtórki. W trzyosobowej obsadzie brylował Australijczyk.

W 9. i 11. biegu pary ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz ponownie “pofrunęła” do mety na dwóch pierwszych pozycjach, co sprawiło, że podopieczni Janusza Ślączki zwycięstwo meczowe mieli na wyciągnięcie ręki. Triumf w meczu z PLATINUM MOTOREM przypieczętowali w 13. gonitwie.

Biegi nominowane były formalnością i grudziądzanie ponownie pojawili się na mecie na dwóch pierwszych lokatach w 14. wyścigu. W 15. gonitwie doszło do upadku Nickiego Pedersena, lecz powtórka w pełnej obsadzie. Najlepszy okazał się Zmarzlik, a dzięki trzeciej pozycji Maxa Fricke’a, ZOOLESZCZ GKM Grudziądz wywalczył punkt bonusowy.

Pełna relacja z meczu TUTAJ

Paulina Wiśniewska