Transferowy szał w ENEA FALUBAZIE Zielona Góra (podsumowanie)

Istna rewolucja kadrowa w beniaminku dołączającym do PGE Ekstraligi. Drużyna, która niczym walec przejechała przez rozgrywki w 2023 roku, stoi teraz przed dużo trudniejszym wyzwaniem. Z ubiegłego sezonu pozostało w zespole jedynie trzech zawodników. Z kolei w ENEA FALUBAZIE Zielona Góra pojawi się aż sześć nowych twarzy.

Podsumowanie należy rozpocząć od głośnego powrotu Jarosława Hampela, który miał już okazje przez pięć lat reprezentować klub z Zielonej Góry. Lokalni kibice z pewnością bardzo dobrze wspominają jego występy i liczą, że w nadchodzącym sezonie nawiąże on swoją postawą do tamtego okresu. Nieocenione wydaje się być doświadczenie, które wniesie do zespołu, a to z kolei może przełożyć się na postawę całej drużyny.

Kolejną nową twarzą jest Piotr Pawlicki zmieniający barwy po zaledwie jednorocznej przygodzie w BETARD SPARCIE Wrocław. W ENEA FALUBAZIE Zielona Góra będzie jednak pełnił zupełnie inną rolę. Dyrektor sportowy, Piotr Protasiewicz, liczy z pewnością, że młodszy z braci Pawlickich stanie się jednym z liderów zespołu. Przechodząc do pozycji U24 tutaj również dojdzie do zmian. Z wypożyczenia wraca Jan Kvech, który w ubiegłym sezonie miewał znakomite występy na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej i teraz musi jedynie ustabilizować swoją formę na swoim najwyższym poziomie.

Mimo wszystko, największe zmiany zaszły w formacji juniorskiej, gdzie pojawiły się trzy zupełnie nowe nazwiska. Pierwszym z nich jest Oskar Hurysz, który był łakomym kąskiem na rynku transferowym po bardzo udanej drugiej połowie sezonu. Kolejna nowa twarz to Krzysztof Sadurski. Wspomniany zawodnik ma jeszcze wiele do udowodnienia zwłaszcza w rywalizacji młodzieżowców. W ENEA FALUBAZIE Zielona Góra obaj żużlowcy mogą liczyć na regularne starty co bez wątpienia jest dla nich dużym atutem. Formacje juniorską uzupełnia szesnastoletni Mateusz Łopuski, dla którego bez wątpienia jest to okazja do rozwoju pod okiem doświadczonych starszych kolegów z zespołu.

W drużynie zostają natomiast Przemysław Pawlicki i Rasmus Jensen, którzy mogą się pochwalić kolejno 2. oraz 3. średnią Speedway 2. Ekstraligi w sezonie 2023. Obaj zawodnicy notowali również dobre występy w starciach ze światową czołówką co pozwala z optymizmem spoglądać na ich przejście o szczebel wyżej w ligowej hierarchii. Ostatnim zawodnikiem pozostającym w zespole jest Michał Curzytek. Taki ruch niesie ze sobą wiele korzyści patrząc pod kątem szerokości kadry, gdyż w razie problemów może zastąpić każdego zawodnika z podstawowego składu. Dokładając do tego ciężką pracę na treningach, z której dał się poznać w tym sezonie w Zielonej Górze, może być brany również mocno pod uwagę w walce o miejsce w składzie na mecze PGE Ekstraligi.

Przyszli: Jarosław Hampel (LUB), Piotr Pawlicki (WRO), Jan Kvech (RYB), Oskar Hurysz (POZ), Krzysztof Sadurski (KRO), Mateusz Łopuski (GDA).

Odeszli: Rohan Tungate (RYB), Krzysztof Buczkowski (BYD), Luke Becker (LOD), Maksym Borowiak (powrót do LES), Dawid Rempała (LUB), Wiktor Trofimow (PIL).

Damian Dyduch