Staszewski: Jedziemy z myślą, żeby powalczyć o zwycięstwo na swoim torze

Fot. Marcin Szarejko

TRULY.WORK Stal Gorzów pewnie pokonała ARGED MALESA TŻ Ostrovię Ostrów Wlkp. 60:30 w pierwszym meczu barażowym o PGE Ekstraligę 2020. Gospodarze sukcesywnie zwiększali przewagę, by w ostatniej fazie zawodów zdecydowanie odskoczyć rywalowi. Przewaga 30 punktów wydaje się bardzo bezpieczną przed spotkaniem rewanżowym, które już w najbliższą niedzielę, 13 października na antenie nSport+.

To nie był nasz najgorszy mecz wyjazdowy w tym sezonie. Jak braliśmy ten czarny scenariusz, to mogło być jeszcze gorzej. Liczyliśmy na 30 punktów, ale że jeszcze druga cyfra będzie troszkę inna, tak do 36 lub 38. Rzeczywistość jest troszeczkę inna, tor zweryfikował nasze apetyty. W końcówce pouciekały nam ustawienia i gospodarze postawili „kropkę nad i” – powiedział trener Mariusz Staszewski.

Z jakimi nadziejami podchodzi drużyna prowadzona przez Staszewskiego do rewanżowego spotkania? – Następny mecz jest u nas, przygotowujemy się do niego i będziemy się starać, żeby pozostało to, że Ostrów u siebie nie poległ do tej pory. Jedziemy z myślą, żeby powalczyć o zwycięstwo na swoim torze. Odrobić straty będzie niezmiernie trudno – zakończył trener ARGED MALESA TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp.

 

Piotr Kaczmarek