Sportowcy pomagają w ramach Szlachetnej Paczki. Bartosz Zmarzlik włączył się do akcji

– Czasu jest niewiele, już za chwilę Weekend Cudów Szlachetnej Paczki. Dlatego nawet na ostatniej prostej, ostatnim okrążeniu, ostatnim metrze dołącz! – apelują sportowcy Aleksandra Mirosław, Aleksandra Jarecka, Karolina Pęk, Bartosz Zmarzlik i Wilfredo Leon, którzy w tym roku przygotowują pomoc dla rodziny pani Anny. Tysiące innych potrzebujących wciąż jednak czeka na pomoc.

Pomagam ze Szlachetną Paczką, bo uważam że warto pomagać, jeżeli jesteśmy w stanie i mamy na to zasoby. Warto wyciągnąć pomocną dłoń. Nigdy nie wiemy, co nas w przyszłości czeka. Dlatego póki możemy, to pomagajmy sobie nawzajem – zaznaczył Bartosz Zmarzlik, 5-krotny mistrz Świata.

Pani Anna wychowuje dwójkę dzieci: 14-letniego Kacpra i 7-letnią Zosię. Ojciec nie jest obecny w ich życiu, ale we trójkę tworzą zgraną drużynę i zawsze mogą na siebie liczyć – mówi Aleksandra Mirosław, mistrzyni olimpijska, dwukrotna mistrzyni świata i rekordzistka świata we wspinaczce sportowej. – Pani Anna na co dzień ciężko pracuje, ale koszty utrzymania mieszkania oraz codziennego życia są na tyle wysokie, że tak naprawdę brakuje na większe potrzeby, które też są niezbędne – dodała.

Tuż przed świętami sportem narodowym w naszym kraju jest… pomaganie ze Szlachetną Paczką! W tym sporcie każdy może osiągać świetne wyniki, nawet bez treningu czy wcześniejszego doświadczenia. A stawka w tych zmaganiach jest wysoka – walka toczy się o godne życie dla osób w potrzebie. O to, żeby nikt w tym roku nie został bez pomocy.