Przed nami decydująca faza sezonu #PGEE

Sierpień w świecie żużla oznacza jedno – początek rozstrzygającej fazy sezonu. Zawodnicy walczą o sukcesy zarówno klubowo, jak i indywidualnie. Na najważniejszy czas w roku gotowi są Piotr Pawlicki i Leon Madsen. Przypomnijmy, że w fazie play-off spotkają się cztery najlepsze ekipy sezonu zasadniczego PGE Ekstraligi. Start już 2 września!

Przed nami decydująca faza sezonu. Czołowi zawodnicy PGE Ekstraligi mają tego świadomość i wykorzystują każdą sekundę na przygotowania. Wszak wiele jest do zdobycia – wygrana w PGE Ekstralidze oznacza zapisanie się na stałe w annałach polskiego żużla. Jest to też okazja do pokazania się publiczności i zyskania sympatii wielu fanów.

Efekty prac nad sprzętem teamu Piotra Pawlickiego poznaliśmy podczas IMP oraz PGE IMME. – Pracowaliśmy ciężko, by odzyskać prędkość, bo ostatnio dopadły nas małe problemy sprzętowe. Wiedziałem, że dojście z tym do ładu jest kwestią czasu. Potrzebny był spokój, który oczywiście mieliśmy. Ciężka praca całego teamu przyniosła efekt. Sam oczekuję od siebie więcej – mówi zawodnik leszczyńskiej FOGO Unii. Słowa te mogą cieszyć kibiców z Leszna, którzy liczą na kolejne ekstraligowe złoto do klubowej kolekcji tytułów.

Świetne występy w PGE Ekstralidze mogą przynieść nie tylko medale, ale i spełnienie ambicji w zawodach indywidualnych. Dla Leona Madsena dobre starty w najlepszej lidze świata mogą okazać się kluczem do spełnienia marzenia – startu w Speedway Grand Prix. – Mam nadzieję, że wyląduję w Grand Prix w przyszłości. Czuję, że mógłbym wnieść coś dobrego do tej serii. Robię co tylko się da, by jak najlepiej się reklamować organizatorom, co pokazał chociażby ostatni mecz w PGE Ekstralidze. Liczę na to, że BSI zwróci na mnie uwagę, gdy będzie rozdawać dzikie karty – nie ukrywa Duńczyk reprezentujący barwy częstochowskiego forBET Włókniarza.

Mateusz Dziopa
Fot. Marcin Karczewski