PGE Ekstraliga: Kacper Woryna i BETARD SPARTA Wrocław liderami w klasyfikacji punktów bonusowych
28.10.2021 12:12Kacper Woryna zakończył sezon 2021 z największą liczbą bonusów wśród zawodników PGE Ekstraligi. Z kolei BETARD SPARTA Wrocław była najlepsza pod tym względem spośród wszystkich drużyn, występujących w minionych rozgrywkach.
Kacper Woryna „królem” bonusów indywidualnie
W sezonie 2021 w PGE Ekstralidze najwięcej punktów bonusowych zdobył Kacper Woryna z ELTROX WŁÓKNIARZA Częstochowa. Polak w swoich 59 biegach „zgarnął” 22 punkty bonusowe. Na 2. miejscu znaleźli się ex aequo Szymon Woźniak (MOJE BERMUDY STAL Gorzów) oraz Gleb Chugunov (BETARD SPARTA Wrocław), którzy zdobyli po 20 takich „oczek”. Łącznie w całym sezonie punkty bonusowe zdobywało 66 żużlowców.
Ubiegłoroczny triumfator przedmiotowej klasyfikacji, Jaimon Lidsey (FOGO UNIA Leszno), który zdobył wtedy 24 bonusy, teraz zanotował 12 takich „oczek”, co dało mu 17. pozycję. Z kolei obecny zwycięzca, w sezonie 2020 zdobył 11 punktów bonusowych i uplasował się na 21. miejscu w tej klasyfikacji.
BETARD SPARTA Wrocław z największą liczbą bonusów
W sezonie 2021 w PGE Ekstralidze drużyną, która zdobyła najwięcej punktów bonusowych, byli tegoroczni Drużynowi Mistrzowie Polski, którzy zdobyli 97 bonusów. Najmniej punktów bonusowych zdobył tegoroczny spadkowicz, czyli MARWIS.PL FALUBAZ Zielona Góra, który na swoim koncie zapisał 46 takich „oczek”.
Biorąc jednak pod uwagę procent punktów bonusowych, spośród wszystkich zdobytych przez daną drużynę, wówczas na 1. miejscu byłby EWINNER APATOR Toruń, który zdobył 69 takich punktów, co stanowi 11,54%. Podobnie, jak w poprzednim przypadku, najmniejszy procent bonusów, bo jedynie 8,07%, stanowi konto MARWIS.PL FALUBAZU Zielona Góra.
Porównując sezon 2021 z poprzednim pod względem bonusów, rok temu triumfowali w tej klasyfikacji ówcześni DMP, czyli FOGO UNIA Leszno. Wówczas leszczynianie zdobyli 106 punktów bonusowych. Najmniej zaś w ubiegłorocznych rozgrywkach zanotowała drużyna z Grudziądza, która na swoim koncie zapisała 37 takich „oczek”.
Marek Przybyłowski