Pewna wygrana reprezentacji Polski nad Resztą Świata w Rybniku

Fot. Marcin Karczewski

Reprezentacja Polski pokonała Resztę Świata 58:32 w towarzyskim meczu rozegranym na torze w Rybniku. Polacy tylko w pierwszym biegu przegrali z rywalami, potem już tylko powiększali swoją przewagę. Najlepszymi zawodnikami obu zespołów byli Dominik Kubera (14) oraz Antonio Lindbaeck (10).

Pierwsza seria zaczęła się od zwycięstwa Reszty Świata 4:2. Anders Thomsen pokonał Bartosza Zmarzlika, a Troy BatchelorKacpra Worynę. Reprezentacja Polski szybko odrobiła straty, dzięki parze SmektałaPrzedpełski, która wygrała podwójnie drugą gonitwę. Przewagę Polacy powiększyli w kolejnym biegu, gdzie wygrał Kubera przed Michelsenem, Kołodziejem i Bewley’m. Ostatni bieg serii ponownie wygrał duet Smektała oraz Przedpełski i Polska prowadziła 16:8 z Resztą Świata.

Druga odsłona zmagań w Rybniku została otwarta przez Dominika Kuberę, który pewnie pokonał Lindbaecka, Kołodzieja oraz Holdera. Polacy nadal powiększali przewagę nad rywalami – w biegu 6. Zmarzlik pokonał Michelsena, trzeci był Woryna, a ostatni Bewley. Tak samo było w gonitwie siódmej, gdzie reprezentanci naszego kraju wygrali podwójnie (para KuberaKołodziej pokonała Batchelora i Thomsena). W ósmym biegu oko kibiców cieszyła rywalizacja Lindbaecka z Woryną. Górą był zawodnik PGG ROW-u Rybnik. W między czasie defekt na prowadzeniu zanotował Zmarzlik. Polacy pewnie prowadzili 32:16.

Dziewiąty bieg odbył się na raty, ponieważ ponownie występowały problemy z maszyną startową. W powtórce Polacy wygrali 4:2, a trzy punkty dopisał do swojego konta Smektała. Drugi był miejscowy zawodnik, Daniel Bewley. Kolejną „trójkę” dopisał także Kacper Woryna w biegu 10., gdzie pokonał Holdera, Kołodzieja i Thomsena. Wyścig nr 11 rozpoczął się od wykluczenia Bewleya za przekroczenie limitu dwóch minut. Osamotniony Lindbaeck jednak nie dał za wygraną i powalczył z Kuberą oraz Przedpełskim. Lepszy okazał się tylko od tego drugiego, z kolei zawodnik FOGO Unii zanotował kolejną wygraną. Reprezentacja Polski zwycięstwo nad Resztą Świata zapewniła sobie w biegu 12., gdzie para Zmarzlik – Smektała wygrała podwójnie. Na tablicy widniał wynik 49:23.

Biegi nominowane były już tylko formalnością, jednak nie zabrakło w nich walki. Trzynasta gonitwa to druga wygrana zawodników Reszty Świata – wygrał Bewley przed Woryną, Batchelorem i Kołodziejem. Przedostatni wyścig padł łupem Zmarzlika, drugi był Michelsen, trzeci Przedpełski, a ostatni Holder. Z kolei w 15. bieg zakończył się remisem, a “trójkę” zapisał Lindbaeck. Drugi zameldował się Dominik Kubera, który znalazł pogromcę w meczu w postaci Szweda.

Polska – 58 pkt:

  1. Bartosz Zmarzlik – 11
  2. Kacper Woryna – 9
  3. Paweł Przedpełski – 8+1
  4. Bartosz Smektała – 11+3
  5. Janusz Kołodziej – 5+1
  6. Dominik Kubera – 14

Reszta Świata – 32 pkt:

  1. Anders Thomsen – 4
  2. Troy Batchelor – 4
  3. Antonio Lindbaeck – 10
  4. Chris Holder – 3+1
  5. Mikkel Michelsen – 6
  6. Daniel Bewley – 5