Patryk Wojdyło: Każdy dołożył cegiełkę do wygranej

Fot. Jan Kwieciński

CELLFAST WILKI Krosno udanie rozpoczęły misję powrotu do PGE Ekstraligi. Pierwszy mecz po powrocie do zespołu z Podkarpacia zaliczył Patryk Wojdyło, który zdobył sześć punktów i bonus.

Wiktor Jarzębiński (ekstraliga.pl): Ważne zwycięstwo na inaugurację. Jak ocenisz swój występ?

Patryk Wojdyło (CELLFAST WILKI Krosno): Jeśli chodzi o mnie, to nie jestem w pełni zadowolony. Wiem, że potrafię wyciągnąć więcej z motocykla. Na pewno stać mnie na lepszą jazdę, jednak najważniejsze jest zwycięstwo drużyny. Każdy dołożył do tego cegiełkę. Chłopaki wiedzieli w 15. biegu, o co jadą. Szkoda, że nie udało mi się rozstrzygnąć tego w 14. biegu.

Wracasz do zespołu z Krosna po dwóch latach. Dużo się zmieniło w klubie przez ten czas?

Nie zmieniło się wiele. CELLFAST WILKI to cały czas profesjonalny klub z dużymi ambicjami. Walczymy o najwyższe cele. Bardzo mi się tu podoba.

Jaki masz cel indywidualny na ten sezon?

Na pewno chcę być mocnym punktem zespołu. Chce się jak najlepiej pokazać, wyciągnąć ile się da z motocykli, żeby skupiać się głównie na swojej jeździe i dobrze się bawić.

Następny mecz jedziecie u siebie z bardzo mocnym rywalem – ABRAMCZYK POLONIĄ Bydgoszcz. Jak zapatrujesz się na to spotkanie?

Każdy zespół w METALKAS 2. Ekstralidze jest bardzo mocny i posiada zawodników z doświadczeniem ekstraligowym i dążących do PGE Ekstraligi, więc na pewno czeka nas ciężki pojedynek. Tor zweryfikuje, kto będzie lepszy i szybszy.