Emocje do samego końca. Podział punktów w Lesznie

Fot. Zuzanna Kloskowska

Do walki stanęły dwa kluby z sąsiadujących ze sobą miejsc w tabeli FOGO UNIA Leszno podejmowała NOVYHOTEL FALUBAZ Zielona Góra. Poziom spotkania był na tyle wysoki i wyrównany, że po ostatnim biegu na tablicy wyników widniał remis 45:45. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Andzejs Lebedevs,(12+1). Ze strony gości najlepsza zdobycz punktowa należała do Jarosława Hampela (14).

W pierwszej serii żadna z drużyn nie potrafiła wysunąć się na prowadzenie. Wraz z kolejnymi biegami tor zaczął się osypywać, co umożliwiło szybsze rozpędzanie się na dystansie. Kolejna seria startów pokazała nam fantastyczne ściganie. Piąta gonitwa pokazała jak Keynan Rew skutecznie odpierał ataki Przemysława Pawlickiego. Niestety Australijczyk na ostatnim wirażu stracił panowanie nad swoim motocyklem i upadł, tracąc pozycję na rzecz zawodników gości.

Pech gospodarzy spowodował przerwanie serii biegowych remisów. W 7. wyścigu defekt pozbawił Janusza Kołodzieja drugiej pozycji i cennych punktów. Dzięki temu kolejna seria startów zakończona została prowadzeniem gości. Kolejne problemy sprzętowe pozbawiły gospodarzy w 9. biegu. Motocykl Bartosza Smektały zdefektował podczas wejścia w pierwszy łuk, w wyniku czego doszło do delikatnego zderzenia z Michałem Curzytkiem. Zawodnik gospodarzy został wykluczony z powtórki.

Powtórka biegu 9. dała kibicom popis gigantów. Pod taśmą spotkał się osamotniony Janusz Kołodziej z Jarosławem Hampelem wspieranym przez wcześniej wspomnianego Curzytka. Ostatecznie lepszą prędkością oraz umiejętnościami popisał się aktualny kapitan FOGO UNII Leszno.

Dzięki wspaniałej jeździe Lebedevsa, FOGO UNIA Leszno po raz pierwszy wygrała drużynowo bieg 4:2 i doprowadziła do remisu meczowego na koniec 3. serii. Mocne uderzenie w ostatniej zasadniczej odsłonie spotkania w wykonaniu drużyny gości. Para Hampel – Prz. Pawlicki po raz pierwszy wygrała w stosunku 5:1. zespół z Leszna już w kolejnym biegu mógł cieszyć się z takiego samego rezultatu biegowego. Przez cztery z pięciu okrążeń para Lebedevs – Ratajczak miała za plecami przeciwników. Jednak tuż przed linią mety Curzytek rozdzielił duet gospodarzy.

Ostatnie biegi dostarczyły niezwykłych emocji. Przed biegami nominowanymi ekipa gości NOVYHOTEL FALUBAZ Zielona Góra zachowała dwupunktowe prowadzenie 38:40. Bieg 14. sprawił, że stadion w Lesznie odpłynął w euforii. Jadący na pierwszej pozycji Przemysław Pawlicki został pokonany przez młodzieżowca gospodarzy Damiana Ratajczaka. Zawodnik gospodarzy doprowadził do remisu meczowego, a w ostatniej gonitwie Hampel stoczył bój z Lebedevsem o 3 “oczka”, a Kołodziej minął na ostatnim okrążeniu, co dało obu ekipom po dużym punkcie do tabeli.

Wyniki dostępne TUTAJ.

Łukasz Kolski