Bartosz Smektała zwycięzcą Memoriału Alfreda Smoczyka

Bartosz Smektała po raz drugi z rzędu wygrał Memoriał Alfreda Smoczyka na stadionie w Lesznie. Wychowanek FOGO UNII w wyścigu dodatkowym pokonał Przemysława Pawlickiego. Na najniższym stopniu podium stanął Jaimon Lidsey.

Lista startowa 73. Memoriału Alfreda Smoczyka w Lesznie została zdominowana przez zawodników gospodarzy. To oni byli także głównymi faworytami do zwycięstwa. Spośród zawodników FOGO UNII Leszno najlepiej radził sobie Bartosz Smektała. 24-latek w każdym z wyścigów walczył o zwycięstwo. W swoim drugim starcie w ferworze rywalizacji motocykl wymknął się nieco spod kontroli i Smektała spadł na trzecie miejsce, ale była to jego jedyna wpadka.

Zawody rozkręciły się w drugiej połowie i kibice oglądali sporo ciekawego ścigania. W 15. biegu Smektała stoczył kapitalny bój o 3 punkty z Przemysławem Pawlickim. Dzięki wygranej żużlowiec FOGO UNII Leszno zrównał się z rywalem pod względem liczby punktów. W ostatniej serii obaj dołożyli do dorobku kolejne trójki i do wyłonienia zwycięzcy konieczny był bieg dodatkowy. W nim Bartosz Smektała przy dopingu publiczności pewnie przypieczętował zwycięstwo. Skład podium uzupełnił Jaimon Lidsey, który po niemrawym początku zakończył turniej z 12 punktami.

Dla Bartosza Smektały to drugie z rzędu zwycięstwo w Memoriale Alfreda Smoczyka. Po raz pierwszy od 1996 roku dwie kolejne edycje turnieju wygrał ten sam zawodnik. Wówczas był to Tomasz Gollob.

Wyniki (za speedwaynews.pl):

1. Bartosz Smektała (3,1,3,3,3) 13+3
2. Przemysław Pawlicki (3,2,3,2,3) 13+2
3. Jaimon Lidsey (1,3,2,3,3) 12
4. Krzysztof Buczkowski (2,2,3,3,1) 11
5. Janusz Kołodziej (1,3,1,3,2) 10
6. Grzegorz Zengota (3,1,2,0,3) 9
7. Nicolai Klindt (1,3,1,1,2) 8
8. Tobiasz Musielak (1,3,2,1,1) 8
9. Damian Baliński (3,0,1,2,1) 7
10. Nazar Parnicki (2,2,0,2,1) 7
11. Brady Kurtz (W,2,3,1,0) 6
12. Damian Ratajczak (2,1,2,1,0) 6
13. Keynan Rew (0,0,1,2,2) 5
14. Antoni Mencel (2,0,0,0,2) 4
15. Hubert Jabłoński (0,1,0,D,0) 1
16. Maksym Borowiak (0,0,0,0,0) 0

Joachim Piwek