Tarasenki sposób na FOGO UNIĘ. Piotr Pawlicki najjaśniejszym punktem beniaminka (ciekawostki 11. rundy PGE Ekstraligi)

Fot. Zuzanna Kloskowska

Zakończyła się 11. runda PGE Ekstraligi – w niej królowali gospodarze, którzy wygrali wszystkie mecze. Starcia w Lublinie, Wrocławiu i Gorzowie różnicą 6 punktów, a w Lesznie 4 punktami. Jak co kolejkę jedni zaliczyli lepszy start, drudzy gorszy, a pojawiły się ciekawostki statystyczne.

  • Nieudany mecz ma za sobą Jack Holder. Młodszy z braci uzyskał ledwie 5 punktów w 4 wyścigach. Co ciekawe Australijczyk ma obecnie dokładnie taką samą średnią biegopunktową, jak rok temu – 2,080.
  • Po raz kolejny na wyjeździe zawiódł Paweł Przedpełski. Wychowanek KS APATORA Toruń zdobył zaledwie 2 punkty w 2 wyścigach. Dla Pawła był to 4 w tym sezonie wyjazd, w którym przegrał z juniorem gospodarzy. Byli to Oskar Paluch, Wiktor Przyjemski, Kacper Łobodziński i Marcel Kowolik.
Fot. Ewelina Włoch-Wrońska
  • W Gorzowie jedną z najjaśniejszych postaci NOVYHOTEL FALUBAZU był Piotr Pawlicki. Zawodnik gości zdobył 11 punktów jadąc 6 razy. Ciekawym jest fakt, że Pawlicki ma obecnie średnią 1,702, co jest lepszą od tej z zeszłego sezonu o 0,001.
  • Znakomite zawody odjechał Vadim Tarasenko. Zawodnik ZOOLESZCZ GKM-u Grudziądz uwielbia starty przeciwko FOGO UNII Leszno. Licząc zeszły i obecny sezon w pojedynkach z leszczyńską drużyną ma średnią 2,562.
  • W sezonie 2024 słabo spisują się juniorzy KRONO-PLAST WŁÓKNIARZA Częstochowa. Trener Janusz Ślączka często żongluje nimi, ze względu na ich kontuzje oraz słabą formę. Interesującym jest fakt, że żaden z młodzieżowców nie jest sklasyfikowany.

Wiktor Jarzębiński