Andzejs Lebedevs wygrywa w Guestrow. Bez Polaków na podium

Fot. Jarosław Pabijan

Zwycięstwem Andrzejsa Lebedevsa zakończyła się 3. runda Tauron SEC rozgrywana w Guestrow. Drugie miejsce zajął Leon Madsen, a na najniższym stopniu podium stanął Rasmus Jensen. Na czwartym miejscu znalazł się Dimitri Berge. Najwyżej z Polaków uplasował się Piotr Pawlicki na 6. miejscu.

Inauguracyjny wyścig padł łupem Andrzejsa Lebedevsa, który najszybciej wyszedł spod taśmy i pomknął po pewne trzy punkty. W 3. biegu wzięło udział trzech Polaków – Patryk Dudek, Piotr Pawlicki oraz Kacper Woryna. Górą w tym starciu okazał się startujący z czwartego pola Woryna. Po rozpoczęciu czwartego okrążenia Dudek wyprzedził Noricka Bloedorna i dowiózł do mety jeden punkt.

W biegu 6. spod taśmy świetnie wyszedł Piotr Pawlicki. Musiał jednak uznać wyższość Rasmusa Jensena, który wyprzedził go już na pierwszym okrążeniu. Potem w pogoń za Polakiem udał się Mikkel Michelsen i choć był bliski wyprzedzenia go, Polakowi udało się obronić drugą pozycję. W 7. biegu ponownie spotkało się trzech reprezentantów naszego kraju. Pogodził ich jednak Dimitri Berge. Najlepszy spośród Polaków okazał się Maciej Janowski, który na trasie wyprzedził Patryka Dudka.

Fot. Jarosław Pabijan

Trzecią serię startów rozpoczęło zwycięstwo Leona Madsena, który triumfował nad dwoma swoimi rodakami: Rasmusem Jensenem oraz Andersem Thomsenem, który nie ukończył wyścigu. Na drugim miejscu uplasował się Patryk Dudek. W biegu 10. Maciej Janowski krążył po szerokiej, nabierając prędkości i na ostatnim okrążeniu wyprzedził Kacpra Worynę, który prowadził przez cały wyścig.

Na trzecim okrążeniu 13. biegu Mikkel Michelsen niespodziewanie upadł po zerwaniu łańcucha. Sędzia zaliczył wyniki biegu w momencie upadku i trzy punkty zdobył Janusz Kołodziej, za nim byli kolejno Anders Thomsen oraz Kacper Woryna. Michelsen musiał wycofać się z dalszej części zawodów w wyniku odniesionego urazu. 16. wyścig to przede wszystkim walka Macieja Janowskiego z Andrzejsem Lebedevsem. Górą z tego starcia wyszedł Łotysz, który napędzając się po szerokiej, odzyskał pierwszą pozycję.

Fot. Jarosław Pabijan

W biegu 19. najlepiej ze startu wyszedł Rasmus Jensen, który dowiózł spokojnie do mety trzy punkty. Do trzeciego okrążenia Kacper Woryna dwoił się i troił, aby zdobyć choć jeden punkt i ostatecznie, pod koniec trzeciego okrążenia udało mu się wyprzedzić Jevgenija Kostigovsa.

Bezpośrednio do finału zakwalifikowali się Leon Madsen i Andrzejs Lebedevs. W biegu ostatniej szansy wystartowali: Rasmus Jensen, Dimitri Berge, Timo Lahti oraz Piotr Pawlicki. Pomimo zdobycia dziewięciu punktów, do wyścigu dodatkowego nie zakwalifikowali się Kacper Woryna oraz Patryk Dudek.

W walce o finał najlepszy okazał się Rasmus Jensen, a za jego plecami do mety dojechał Dimitri Berge. W decydującej gonitwie świetny start zanotował Leon Madsen. Przez cały bieg gonił go Andrzejs Lebedevs, który na trzecim okrążeniu minął Duńczyka i dowiózł do mety zwycięstwo.

Wyniki (za WP SportoweFakty):

1. Andzejs Lebedevs (Łotwa) – 15 (3,3,0,3,3,3) – 1. miejsce w finale
2. Leon Madsen (Dania) – 14 (3,1,3,2,3,2) – 2. miejsce w finale
3. Rasmus Jensen (Dania) – 11+3 (3,3,1,0,3,1) – 3. miejsce w finale
4. Dimitri Berge (Francja) – 9+2 (0,3,3,1,2,0) – 4. miejsce w finale
5. Timo Lahti (Szwecja) – 9+1 (1,3,1,3,1)
6. Piotr Pawlicki (Polska) – 9+0 (2,2,2,0,3)
7. Kacper Woryna (Polska) – 9 (3,2,2,1,1)
8. Patryk Dudek (Polska) – 9 (1,1,2,3,2)
9. Maciej Janowski (Polska) – 8 (0,2,3,2,1)
10. Janusz Kołodziej (Polska) – 7 (0,0,3,3,1)
11. Anders Thomsen (Dania) – 7 (2,1,d,2,2)
12. Jacob Thorssell (Szwecja) – 5 (2,0,1,2,0)
13. Norick Bloedorn (Niemcy) – 5 (0,2,0,1,2)
14. Mikkel Michelsen (Dania) – 5 (2,1,2,w,-)
15. Kevin Woelbert (Niemcy) – 2 (1,0,0,1,0)
16. Jewgienij Kostygow (Łotwa) – 2 (1,0,1,0,0)
17. Lukas Baumann (Niemcy) – 0 (0)
18. Patrick Hyjek (Niemcy) – ns

Klaudia Bujalska